wtorek, 21 czerwca 2011

Page, Arizona

...Codziennie piękniej!!!
Dzisiaj odwiedziliśmy Antelope Canyon. Naprawdę miejsce niesamowite! Odbiera mowę!

Postaramy się Wam pokazać choć troszkę z niepowtarzalnej urody tego miejsca.
















































Korzystając z prawa Arizony, w pełni mogliśmy się cieszyć wolnością jazdy na motorze! (tutaj kaski powyżej 18 roku życia nie są obowiązkowe - ale nie polecamy, ciężko potem rozczesać włosy:).




Po południu pojechaliśmy jeszcze zobaczyć tak zwany Horseshoe Bend - Tomek się śmieje, bo znów mam ochotę napisać, że i to miejsce zaparło nam dech w piersiach! Ale tak naprawdę było.
To co tworzy natura jest tak piękne, że trudno dobierać odpowiednie słowa by opisać to piękno.
Zdjęcia były trudne do zrobienia ponieważ cała atrakcja rozciągała się pod słońce a dodatkowo zaraz za krawędzią czaiła się 310 metrowa przepaść. Trochę strach:).








Przejeżdżając w koło miasteczka, na granicy zabudowy i kanionu rozciągały się hektary wykupionej lub do wykupienia ziemi. Niezwykle zdumiała nas kolejność zagospodarowania terenu, zupełnie odmienna od naszej polskiej. Teren najpierw podzielony i oznaczony na działki, z gotowymi drogami dojazdowymi, chodnikami, trawnikami a nawet roślinami. (Nieźle Mamuś, prawda?). Nic tylko się budować.

6 komentarzy:

  1. Marta pokazywałam całego bloga dziadkom - ale im sie podobalo! rożnorodność krajobrazu, ogrom tego wszystkiego, motor, nie mówiąc już o samej idei bloga ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wielkie dzięki Aśka!!! Ty to porządna firma jesteś! Pozdrawiam Was wszystkich mocno!

    OdpowiedzUsuń
  3. To prawdziwe???!!! (Antelope Canyon)

    OdpowiedzUsuń
  4. tak Mamuś, też nie mogliśmy uwierzyć!, ale to prawdziwe!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dla mnie - to są jak na razie najpiękniejsze zdjęcia z całej Waszej podróży. Ten kanion mnie powalił swoim urokiem i pięknem!!!
    aga

    OdpowiedzUsuń