poniedziałek, 27 czerwca 2011

z Gallup do Flagstaff

Faktycznie wczoraj już nie udało mi się dokonać wpisu.
Tak jak Tomek pisał, na podstawie dokładnych map przedstawiających historyczne miejsca Route 66 zaplanowaliśmy trasę.




























Odwiedzamy kolejne miejsca związane z głównym szlakiem amerykańskim, znane z map,
opowieści, piosenek...


































Aż wreszcie, przed samym zachodem słońca docieramy w okolice Flagstaff. To tutaj, dawno dawno temu, dokładniej jakieś 50,000 lat wstecz. Niewielkiej wielkości meteor walnął w ziemię. Siła uderzenia, lecącego 26,000 mil/godzinę, była tak ogromna, że pozostawiła w ziemi krater o średnicy 1200 i głębokości 150 metrów. Wrażenia oglądanych pozostałości naprawdę niesamowite. Człowiek zdaje sobie sprawę jaką malutką jest istotą:)













3 komentarze: